Justus_reads, czyli sposób na bookstagram
Zapraszam na kolejną rozmowę z cyklu “Ludzie książki”. Od pewnego czasu zdarza mi się napisać recenzję książki, która albo mnie szczególnie zaciekawiła, albo też – mocno rozczarowała. O książkach, które nie wywołują we mnie mocniejszych uczuć nie zamierzam pisać. Byłam (i jestem nadal!) ciekawa, jak prowadzi się bookstagram. Justynę znam, bo patronowała “moim” autorkom – …