Nazywam się Kasia Mróz-Jaskuła i od dziecka kocham książki.
Od 2009 roku jestem zawodowo związana z branżą wydawniczą. Pracowałam jako graficzka DTP w Wydawnictwie Uniwersytetu Jagiellońskiego, agencji marketingowej i małej firmie graficznej. Od ponad dwóch lat prowadzi własną działalność pod nazwą Wielogłoska.
Moja historia zaczyna się od lektury Ani z Zielonego Wzgórza. Powieść Lucy Maud Montgomery – niczym szafa w Narnii – otworzyła przede mną świat książkowej fikcji. Mając osiem lat, zaczynam czytać wszystko, co wpadnie mi w ręce. Postanawiam, że będę studiować polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Po skończeniu edytorstwa (i specjalności pedagogicznej) na Uniwersytecie Jagiellońskim w 2009 roku znalazłam pracę w Wydawnictwie Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zdobyłam tam praktyczną wiedzę dotyczącą budowy książki, obsługi InDesigna. Poznałam różne sztuczki usprawniające skład i łamanie. Zobaczyłam też, jak wygląda proces wydawniczy w wielkim wydawnictwie.
Po sześciu latach doszłam do wniosku, że chciałabym rozwijać się w kierunku druku w kolorze. Trafiłam do Agencji Reklamowej BezObaw. Tam przez rok łamałam i wysyłam do druku gazetkę reklamową Delikatesów Alma. W moim ostatnim miejscu pracy, niewielkim studiu graficznym, przekonałam się, co znaczy odpowiedzialność za wydanie książki od A do Z. Zobaczyłam, jak pracować bezpośrednio z klientem. Nauczyłam się też składu czasopism i gazet oraz zrobiłam kilkanaście projektów okładek książek.
Miłość do książek objawia się tym, że – poza pracą – sporo czytam. Uważam, że trzeba być w miarę na bieżąco w literackim świecie, zarówno pod względem zawodowym, jak i prywatnym.
Wiem, że zawód korektorki wymaga nieustannego podnoszenia swoich kwalifikacji. Z pokorą podchodzę do każdego tekstu, który mam przyjemność składać czy też poprawiać.
Prywatnie jestem szczęśliwą żoną i mamą Olgi oraz Wiktora. Sporo jeżdżę na rowerze i uwielbiam dobrą kawę. W wolnych chwilach robię amatorskie zdjęcia. Pochodzę z Chełma, mieszkam w Krakowie.